Wystawa 7 lat w Rudakach – malarstwo Andrzeja Piotrowicza
Wernisaż: 18 listopada 2023 r., o godz. 16.30
Sala wystawowa OiFP, ul. Odeska 1

Czas trwania wystawy: 18.11.2023 r. – 14.01.2024 r.
Wystawa we współorganizacji z Fundacją Zwierz Podlaski.

Wystawę będzie można oglądać do 14 stycznia 2024 r.
Wstęp bezpłatny. 


Dzieło sztuki – obraz, nie ma na celu odtwarzania naturalnych zjawisk, ma być przenikaniem w rzeczywistość, ma być wyrazem życia. Podobny sposób myślenia przyjął za punkt wyjścia autor tego malarstwa. Życie miał skomplikowane, bujne i tragiczne. Pełne zakrętów, wzlotów i upadków. Zatopiony w religijnych wizjach „kak na krestu rozpiatyj Kristos”, jednocześnie ponad wrażliwy na krzywdę i niesprawiedliwość.
Początkowo twórczość ta sprawia wrażenie prymitywnej, amatorskiej – to wrażenie mylne. Artysta walczy z płótnem, walczy z duszącą go Jego rzeczywistością i zapełnia płótno konsekwentnie, zarówno formalnie, jak i technicznie. To obrazowanie to całość wnętrza artysty – to jego malarstwo rozpaczy, a jego tajemnica tkwi w życiorysie artysty.
„Wszyscy chcą rozumieć malarstwo; dlaczego nie próbują zrozumieć śpiewu ptaków?” /P. Picasso/
To malarstwo, aby odczytać, trzeba poczuć.
Jerzy Hermanowicz


Andrzej Piotrowicz (mnich Eliasz; 1971-2022) urodził się 31 października 1971 roku w Hajnówce. W roku 1985 rodzina Piotrowiczów przeprowadziła się do Białegostoku gdzie ojciec, komendant Powiatowej Straży Pożarnej w Hajnówce, oficer pożarnictwa, otrzymał przydział. Andrzej Piotrowicz w latach 1986-1991 uczył się w Liceum Sztuk Plastycznych w Supraślu. Kolejnym etapem edukacji artystycznej była Wyższa Szkoła Sztuki Stosowanej w Poznaniu (Schola Posnaniensis), w której dyplom obronił w 1998 roku.
W latach 2001-2014 przebywał jako mnich w zamkniętym Monasterze prawosławnym w Ujkowicach koło Przemyśla. Rozwijająca się choroba, którą lekarze zdiagnozowali jako schizofrenię, nie pozwoliła mu na kontynuowanie misji duchowej. Andrzej po wyjściu z klasztoru nie porzucił w pełni życia monastycznego i posługiwał się dalej swoim obranym w klasztorze imieniem Eliasz. Przemyślenia na temat Apokalipsy, grzechu, odkupienia i ofiary, w kontekście współczesnych mu wydarzeń na świecie, stały się głównymi motywami jego prac malarskich. Prawie wszystkie obrazy powstały w podlaskiej wsi Rudaki obok Kruszynian, gdzie osiadł po wyjściu z monasteru. Przez ostatnie 3 lata życia związał się z parafią prawosławną Zmartwychwstania Pańskiego w Białymstoku pełniąc tam funkcję panamara i stróża.