Ze smutkiem przyjęliśmy informację o odejściu Bogusława Schaeffera. Wybitny artysta był kompozytorem, muzykologiem, krytykiem muzycznym, dramatopisarzem, grafikiem i pedagogiem. 6 czerwca skończył 90 lat.

Artysta zaczął komponować mając 17 lat. Stworzył 17 książek, 44 dramaty, ponad 600 prac graficznych oraz ponad 500 kompozycji muzycznych. Jego niezwykła inwencja twórcza zyskała mu miano „ojca nowej muzyki w Polsce”, jak nazwał go Stefan Kisielewski. Jako kompozytor był jednym z najoryginalniejszych przedstawicieli awangardy, jako muzykolog – autorem bezcennych monografii, wybitnym znawcą nowych prądów i tendencji w muzyce.

Jego wyjątkowe partytury teatralne dla aktorów, jak pięć „Audiencji”, „Scenariusz dla nieistniejącego, lecz możliwego aktora instrumentalnego” (grany przez ponad 40 lat przez Jana Peszka), „Scenariusz dla trzech aktorów” czy „Kwartet dla czterech aktorów” były zjawiskiem całkiem indywidualnym w historii polskiej sztuki. Ten ostatni, w niezapomnianym wykonaniu znakomitych Andrzeja Grabowskiego, Jana Peszka, Jana Frycza i Mikołaja Grabowskiego, a melomanom Opery i Filharmonii Podlaskiej znany z wykonania naszych artystów w spektaklu w reżyserii Marka Tyszkiewicza, należy do ścisłego kanonu polskiej awangardowej sceny teatralnej.

Wyrazy najgłębszego współczucia rodzinie i bliskim zmarłego składają Dyrektor Damian Tanajewski oraz zespół Opery i Filharmonii Podlaskiej.